Jakie okna są lepsze z plastiku czy z aluminium?
Wybór odpowiednich okien do naszego domu to ważna decyzja, która wpłynie na komfort, estetykę i energooszczędność naszego mieszkania. Coraz...
Świeżo wyremontowane mieszkanie w centrum Vancouver daje właścicielom emigrantów bazę domową, która jest blisko akcji, ale czuje światy z dala od wszystkiego.
W Vancouver, niewiele miejsc czuje się bardziej magnetycznie niż Yaletown. Usiane brzęczącymi jadłodajniami i szykownymi butikami, z piętrowymi ceglanymi magazynami i chodnikami wyruszają lśniące, nowe, owinięte szkłem kondomy, dzielnica tętni życiem. Z pewnością był to los Mii Romanowej i Roberto Liu, wścibskich podróżników, najczęściej mieszkających w Pekinie, którzy zakochali się w Vancouver - i jego bliskości do światowej klasy snowboardu - i dwa lata temu kupili to 1.700 stóp kwadratowych mieszkanie w Yaletown.
Co bardziej intrygujące jest to, że w ramach tego żywego kodu pocztowego Mia i lokalna projektantka Kathleen Lin były w stanie stworzyć spokojne sanktuarium dla pary, spokojną aerie wysoko nad zgiełkiem miasta.
Ponieważ mieszkanie było zupełnie nowe, dyrektywa Kathleen była w przeważającej mierze dekoracyjna. "Kiedy po raz pierwszy spotkałem się z Mią, powiedziała, że chce mieć skandynawski wygląd, ale kiedy zacząłem oglądać jej inspirujące zdjęcia, zdałem sobie sprawę, że chce czegoś więcej w stylu boho", mówi Kathleen. "Kondygnacje mogą być naprawdę ostre i pozbawione ciepła, więc pracowałam nad tym, aby przestrzenie były organiczne i naturalne z kobiecym, romantycznym charakterem - napędzane boho, ale w wypolerowany sposób". Kathleen przytuliła jasne, otwarte przestrzenie stosami jasnego drewna. "Z całym tym drewnem, które przywieźliśmy, żartuję, że jest tu jak w lesie", mówi Kathleen. Liberalne hity wikliny i rattanu, plus dywany z nubiku juty, dopełniają spokojną, teksturową paletę. Wstrzykujący styl i osobowość to tylko połowa bitwy. Ponieważ dom jest koncepcją otwartą, a wygląd graniczy z minimalistycznym, niezbędne było więcej miejsca na przechowywanie. "Wymyśliłam te sprytne, dyskretne rozwiązania w zakresie przechowywania", mówi Kathleen, wskazując na montaż w głównej sypialni podestu z oknami okiennymi, wielofunkcyjne meble do przechowywania i małą strefę przedpokoju, którą stworzyła. Dziś ten uroczy dom z dala od domu pozwala koczowniczej parze cieszyć się imponującymi widokami zaadoptowanego przez nią miasta i siedzeniem w pierwszym rzędzie na Yaletown z oazy spokoju na niebie.
Swobodna, otwarta koncepcja i okna od ściany do ściany sprawiają, że spokojne i ziemiste mieszkanie jest zalane naturalnym światłem przez cały dzień. Projektantka Kathleen Lin została wprowadzona na pokład po tym, jak właściciele domu Mia Romanova i Roberto Liu wybrali wykończenie nowo wybudowanego lokalu. Celem projektu było złagodzenie wyglądu architektury i stworzenie wnętrza, które odzwierciedla pasję młodej pary do podróżowania i snowboardu.
Salon czuje się prawie jak oddzielne pomieszczenie, dzięki takim elementom jak prosta listwa rozdzielająca przy drzwiach wejściowych oraz wysokie oparcie sekcji i poduszki, które wyraźnie definiują przestrzeń. Dzięki czarnym ramom, krzesła do jadalni z puszką odbijają się echem na półkach wiszących w salonie za nimi. Oszołomiony pień i mosiężna podstawa gigantycznego drzewa doniczkowego oszukują zwiedzających, że jest ono prawdziwe - w rzeczywistości Kathleen skleiła fałszywe liście do prawdziwych suszonych gałęzi. "Do stołu w jadalni zabawiają wiele osób, więc potrzebowaliśmy przedłużonego stołu, a ja chciałem odzyskać drewno - kawałek, który jest bardzo organiczny, aby wyróżnić się między dwoma obszarami mieszkalnymi", mówi Kathleen. "A ten kwarcowy żyrandol jest przeszkodą na pokaz!" W całej głównej przestrzeni mieszkalnej, dywaniki casual definiują każdą strefę i po cichu wstrzykują teksturę i ciepło. Oferując duży, ciemny telewizor z uporządkowanymi półkami ściennymi, Kathleen uczyniła go bardziej zintegrowanym z białą przestrzenią. Urządzenia, które mają żelazne ramy i półki z bielonego drewna, zapewniają również miejsca do eksponowania przedmiotów kolekcjonerskich - jak dziwaczne kryształowe Trolle Mia - w uporządkowany i celowy sposób, pozwalając na utrzymanie ogólnej przestrzeni w dość minimalistycznym stylu. "To są osobiste akcenty, które sprawiają, że przestrzeń staje się indywidualna", mówi Kathleen.
Duża, pluszowa część sprawia wrażenie ciepłego uścisku w przestronnej głównej przestrzeni mieszkalnej. Blat otomany zdejmuje się, aby odsłonić schowek. Okna w całym domu są wyposażone w wbudowane żaluzje zapewniające prywatność bez konieczności stosowania przepustnicy na naturalne światło.
Na wszystkich około trzech metrach kwadratowych Kathleen stworzyła strefę "przedsionka" poprzez zainstalowanie wąskiej ściany działowej, niskiej szafki i przyciągającego wzrok lustra. "Wiedziałam, że muszę stworzyć tu mały schowek z miejscem do zrzucania kluczy, poczty itp., ale również zapewnić oddzielenie tego od strefy telewizyjnej", mówi Kathleen. "Drewniane listwy trzymają je otwarte, przepuszczając światło, a materiał łączy się z resztą wykończenia domu."
Położony w zewnętrznym narożniku głównej przestrzeni mieszkalnej, ten drugi salon ma wrażenie aerie ukrytej wysoko nad zgiełkiem centrum miasta. Kathleen, dumna z tego, że jest otoczona oknami i rozciąga się z niej widok na miasto, udekorowała ją jak przytulną, dobrze wyposażoną werandę.
Kanapa, stoliki i boczne krzesła mają lekki, otwarty design i są wykonane z materiałów wewnętrznych na zewnątrz, takich jak wiklina i zużyte drewno.
"Uwielbiają się bawić, a czasem chłopaki oglądają telewizję, więc Mia chciała mieć osobną strefę do wypoczynku - ale niekoniecznie przestrzeń formalną i nieformalną", mówi Kathleen. "Wiedzieliśmy, że robimy tu kawiarnię, więc rozszerzyłyśmy ją na salonik, w którym będzie można porozmawiać, z krzesłami po drugiej stronie łóżka i mnóstwem dodatkowych otomanów". Instalacja drewnianej lady restauracyjnej przy oknie i biegnące przez sufit lampy sznurkowe w stylu retro sprawiają, że w salonie można poczuć się jak w kawiarni.
Duże, tkane bary i lodówka na napoje naprzeciwko salonu i jadalni sprawiają, że półwysep kuchenny jest doskonałym miejscem dla gości, którzy mogą spędzać czas podczas gotowania Roberto lub Mia". Wybierając biały marmurowy tył i wykończenie górnych szafek w kolorze błyszczącej bieli, w przeciwieństwie do ciemniejszych dębowych dolnych szafek, kuchnia jest jasna i jasna. Zawinięcie półwyspu, który dzieli kuchnię i jadalnię w bezszwowy licznik wodospadu zbudowanego z bogato żyłkowanego marmuru pomogło bagatelizować jego duże rozmiary.
Połączenie chłodnych wykończeń (marmurowe i błyszczące białe laminowane cholewki) z ciepłą dębową szafką balansuje tony w kuchni. Szuflady oferują łatwy dostęp; podobnie jak długie, smukłe pociągnięcia, które są zaniżone i modne.
Dzięki wyposażeniu ogrodowemu, takiemu jak latarnie i tkany fotel, wnętrze mieszkania jest rozszerzone do pokoju słonecznego poza główną sypialnią. Przestrzeń ta jest idealna do uprawiania jogi, a Góry Wybrzeża zapewniają spokojne tło do centrum Vancouver.
Ledwie oszklony stół konsoli przy oknie w głównej sypialni zapewnia wygodne miejsce do robienia włosów i makijażu bez konieczności spożywania powierzchni podłogi. "Ponieważ pokój jest jednym dużym oknem od ściany do ściany, zrobiliśmy naprawdę cichy projekt, więc widok się wyróżnia", mówi Kathleen.
Wszystkie błyszczące, kolorowe i talizmanowe intrygi, kryształy żyją w tym kondukcie w wielkim stylu - od tej uroczej górskiej półki wystawowej w głównej sypialni, przez łazienkę, aż po salon. Mia kolekcjonuje kryształy oraz kiczowate, zmodernizowane lalki Troll z kryształowymi włosami. "Ponieważ wszystkie kryształy są różne, małe rozmiary, zgubiłyby się na większej półce" - mówi Kathleen. "Ta półka w kształcie góry odzwierciedla miłość Mii i Roberto do natury, a w jej małych kubeczkach znajdują się kryształki Mii."
Celem Kathleen w łazience było rozgrzanie budowlańca - nudny wygląd. "Mia i Roberto nie kochają tego wykończenia, ale było ono zupełnie nowe, więc szkoda by było je wyrywać", mówi Kathleen. Ułożyła się w organiczną strukturę, wieszając dziwaczną roślinę nad wolnostojącą wanną, bielony stół bębenkowy wykończony drewnem z liany nubby oraz drewnianą tacę z żywymi krawędziami.
Sprytny projekt Kathleen do zabudowy w głównej sypialni, który obejmuje podest łóżka, ścianę przednią i siedzisko okienne, został zainspirowany przez wielofunkcyjne japońskie meble. Pokrywa na siedzisku ławki otwiera dostęp do schowka, w stopce łóżka znajduje się rząd miękko zamykanych szuflad, a gniazda USB i elektryczne są dyskretnie umieszczone po obu stronach płyty głównej. "Mistrz dostaje dużo światła, więc chciałem dodać głębi dzięki głębokiej ściance z węglem drzewnym", mówi Kathleen. "I nie chciałam, by łóżko za bardzo się wtapiało - chciałam czegoś dramatycznego."
Eteryczny baldachim łóżka był odpowiedzią Kathleen na sprowadzenie osobowości Mii do tego pokoju gościnnego, który jest również podwójny jako jej biuro. "Chciałam, żeby to odzwierciedlało gusta Mii", mówi Kathleen. "Ćwiczy jogę i uwielbia takie rzeczy jak kryształy, więc chciałam stworzyć coś, co dodawałoby zen, zwiewność i kapryśność". Małe, białe, legowiskowe biurko i fotel iniekcyjny działają bez narzucania przestrzeni.
Wyposażona w biurko orzechowe w odcieniu orzecha włoskiego i retro-chic krzesło obrotowe, trzecia sypialnia jest zaprojektowana jako biuro Roberto, ale także zawiera pełne wdzięku łóżko dzienne, które rozkłada się w łóżko queen-size dla jeszcze większej liczby gości. Półki w biurze Roberto czerpią kartę ze stylu życia dróżniącej się pary, prezentując prace snowboardzistów, zgrabne, skamieniałe kalendarze z drewna i malutki globus. Naścienna lampa biurkowa nawiązuje do stylu lat 70-tych XX wieku. Podczas gdy sukulenty mogą być wytrzymałą opcją roślinną odpowiednią dla osób często podróżujących, Kathleen wykonała wiele sztucznych aranżacji roślinnych dla tego domu, aby przetrwały one wiecznie!
Marzycielskie malowidło na zboczu góry ukryte w chmurach, które wypełnia ścianę za leżanką w biurze Roberto, jest aluzją do pasji pary do snowboardu. "Nie mieli wielkiej kolekcji sztuki, więc skorzystałam z okazji, aby zrobić mural tapetowy, który jest hołdem dla gór, które kochają", mówi Kathleen. "To ma jeszcze większe znaczenie niż duże płótno."
Wybór odpowiednich okien do naszego domu to ważna decyzja, która wpłynie na komfort, estetykę i energooszczędność naszego mieszkania. Coraz...
W dzisiejszym artykule omówimy istotny aspekt aranżacji wnętrza i architektury - montowanie okna dachowego. To nie tylko praktyczny element dachu...
Remont mieszkania to nie tylko kwestia poprawienia stanu technicznego wnętrza, ale także szansa na stworzenie przestrzeni, która będzie...
Walka z szkodnikami ogrodowymi może być wyzwaniem dla każdego miłośnika ogrodnictwa. Te małe, uporczywe stworzenia potrafią zrujnować nasze...
Optymalny serwis, który zrewolucjonizuje Twoje życie. Poruszamy tematy zdrowia, urody, jedzenia, podróży i wiele, wiele innych!
Przekonaj się sam.